Sunrise Festival 2019 WHITE, RED, BLUE, BLACK - TIMELAPSE from Clockwork on Vimeo.
Sunrise Festival 2019 - to było dopiero wyzwanie - techniczny i organizacyjny Mount Everest.
Mnóstwo spotkań z debeściakami z TSE Grupa, żeby dało się to wszystko w ogóle spiąć. Kilkadziesiąt projektów scenografii od Giorgos Stylianou-Matsis, wiele rozmów z Visual Sensation Laser Shows & Technologies Jarosław Nadolny żeby mapping laserów połączyć z mappingiem video.
Miesiące planowania, spotkań i niejednokrotnie też konfliktów - zdrowych, twórczych konfliktów!
Trudne warunki pogodowe, opóźnienia…
Ogromna lawina stresu, nerwów i niepokoju - czy to się uda. Wszyscy mimo ogromnego doświadczenia czuliśmy, że robimy coś nowego, ale też wielkiego.
Wszyscy walczyliśmy o swoje, ale wszyscy wiedzieliśmy też, że najlepszy efekt powstanie tylko wtedy gdy połączymy siły. Teamwork!
Wspólnie doprowadziliśmy do czegoś niesamowitego!
Dziękujemy za zaproszenie i zaufanie jakim nas obdarzyli producenci Sunrise Festival - za chwilę będzie już 15 lat jak współpracujemy. Chwilo trwaj!
Dziękujemy Giorgos Stylianou-Matsis za niesamowite scenografie.
Dziękujemy TSE Grupa za wsparcie. Uważamy, że to cisi bohaterowie tego wydarzenia.
Dziękujemy Visual Sensation Laser Shows & Technologies Jarosław Nadolny za współpracę - niesamowite pokazy laserów i fontann wodnych współgrających z resztą mediów.
FOTIS SOUND - bez dźwięku, TAKIEGO DŹWIĘKU - nie miałoby to sensu.
No i dla nas najważniejsi - Nasi… Nasi ludzie!
Dwa niesamowite zespoły, jeden tu na miejscu w naszym studio Clockwork i drugi zespół VJ’ski.
Dziękujemy za Wasz profesjonalizm. Z wami możemy zdobywać kolejne 8-tysięczniki!
Fantastyczny team Tomasz Gawroński i Bartek Puh na Black - specjaliści od techno.
Karolina Jacewicz i Marek Straszak zachwycili wszystkich realizując wspólnie z najlepszym naszym zdaniem fachowcem od światła Waldemar Osentowski Wspólnie zagrali sceną White tak, że królowała niesamowitymi kolorami nad innymi scenami.
Martynika Martinovna i Dariusz Zagrodzki — nasz najmłodszy zespół — konsekwentnie dbali, żebyście czuli się jak w wodnym świecie.
Michał Pełczyński i Sebastian Jan Świętek mistrzowie interpretacji dźwięków, pracowali jakby byli podpięci timecodem do systemu nerwowego każdego występującego tam artysty.
Dziękujemy za Wasz wkład i niewątpliwy sukces w realizacji naszych planów.
Nincsenek megjegyzések:
Megjegyzés küldése